|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:03, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
|
Anzha Lyu o 'Zamieci' napisał: | he he ja kupiłam w Empiku angielskie za 30 zł |
Niestety mój angielski jest niewystarczający, żeby czytać Stephensona w oryginale.
Cytat: | Jakbyśmy sie kiedyś spotkały, mogę z przyjemnością pożyczyć Ci polskie tłumaczenie, które kupiłam daaawno temu, kiedy po raz pierwszy się ukazało | Dziękuję bardzo
Cytat: | Co do "Eragona": milutkie, czytać się da, ale wtórne do bólu!!! W tej książce nie ma jednego oryginalnego pomysłu, moim skromnym zdaniem |
Nie tylko Twoim. Autor zaczerpnął mnóstwo z innych dzieł. Do tego widać było, że dopiero zaczynał pisanie. Jego styl w Eragonie był strasznie toporny. Mimo tego skusiłam się na drugi tom, Najstarszego, i doszłam do wniosku, że bardzo się rozwinął i poprawił. Nadal pisze wtórną historyjkę, ale już znacznie lepiej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:28, 30 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ostatnio, ze zaczęłam grać w Warhammera poznalam kilka nowych osób i jedna z nich pozyczyla mi ksiazke... cudownie grubą (1037s) z moimi ulubionymi szarymi i cienkimi stronami.. boska:) a jest to powiesc pt "Mgły Avalonu" Marion Zimmer Bradley w tłumaczeniu Dagmary Chojnackiej. Polecam!! i to bardzo!! ksiazka swietna.. prawie dzieki niej zostalam wiccańską czarownicą.. .
moze mi sie uda nią zostać naprawde...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Administrator
Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: The city of Merentha
|
Wysłany: Czw 12:31, 31 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
|
Shadow napisał: | Ostatnio, ze zaczęłam grać w Warhammera poznalam kilka nowych osób i jedna z nich pozyczyla mi ksiazke... cudownie grubą (1037s) z moimi ulubionymi szarymi i cienkimi stronami.. boska:) a jest to powiesc pt "Mgły Avalonu" Marion Zimmer Bradley w tłumaczeniu Dagmary Chojnackiej. Polecam!! i to bardzo!! |
He he ) Ja mam mieszane uczucia co do "Mgieł...". Uważam, że to niewątpliwie wybitna książka, bardzo, bardzo bardzo ważna dla gatunku, oryginalna.... tyle że mnie osobiście coś w niej nie gra. Może to, że wszystkie postacie kobiece-pozytywne są tak rozumiejące i pozytywne, że aż głowa boli... Tak naprawdę najbardziej w "Mgłach..." lubię wątek Igreny, matki Artura; Morgana mnie chwilami irytuje swoją doskonałością i (wszech)mądrością, a Lancelot i Ginewra zajmują drugie (za Louisem z "Wywiadu z wampirem" ) miejsce na mojej prywatnej liście najbardziej wkurzających bohaterów literackich wszechczasów. No i w historii Artura trochę mi brakuje wojny i nieco męskiej perspektywy... Ale niezależnie od tych moich narzekań, książka jest bezwzględnie warta przeczytania!
Cytat: |
ksiazka swietna.. prawie dzieki niej zostalam wiccańską czarownicą.. .
moze mi sie uda nią zostać naprawde... |
Służę podręcznikiem Właśnie tydzień temu dostałam na imieniny "The Wiccan Bible"
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Administrator
Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: The city of Merentha
|
Wysłany: Nie 18:21, 17 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
|
Hej,
miałam ostatnio dłuuuuuugiego doła (czułam się jak Bridget Jones - panie pewnie wiedzą, o co chodzi). A jak mam doła, to maniakalnie czytam. Stąd nazbierało mi się parę rekomendacji - a parę z nich ma nawet polskie wersje!
(i oczywiście się powtarzam, bo pisałam o nich ostatnio na swoim blogu )
1. Ellen Kushner. Żadne wydawnictwo nie było jak dotąd dość przewidujące, żeby ją po polsku wydać, a szkoda!! Ellen pisze świetne przeróbki mitów i legend (''Thomas the Rhymer'') i jeszcze lepsze oryginalne powieści, niby fantasy, a niby awanturnicze, z fantastycznymi bohaterami i wciągającą fabułą. Kochani, jak poznacie Aleca Campiona, nigdy go nie zapomnicie!
2. George Alec Effinger, Kiedy zawodzi grawitacja. Bardzo fajny cyberpunkowy kryminał osadzony w realiach futurystycznego Bliskiego Wschodu. Bohater szlaja się po podejrzanych ulicach, zadaje z mafią i bardzo chciałby być dobrym muzułmaninem. Błyskotliwie napisane, sarkastyczne, ironiczne, złośliwe, a przy tym - bardzo wciąga. Polecam!
3. Johanna Sinisalo, Nie przed zachodem słońca. Dla odważnych. Fantasy skrzyżowana z powieścią obyczajową, o zepsutym do szpiku kości fotografie-geju z dzisiejszej Finlandii, który w odruchu brawury ratuje przed bandą wyrostków młodego trolla, zabiera go do domu, przekracza wszelkie bariery kulturowe, a przy tym uczy się co nieco na temat Obcości. Śmiałe obyczajowo i wymagające intelektualnie, ale warto, bo w najlepszych momentach Sinisalo wznosi się prawie na poziom ''Lewej ręki ciemności'' Le Guin (a w najgorszych spada do poziomu najsłabszych powieści Rice... )
4. ''Lód'' Jacka Dukaja. Ma milion stron i jest głównie o logice dwuwartościowej. Na dodatek Dukaj napisał go stylem nawiązującym do Lalki Prusa. I co z tego? Warto, warto, warto!
5. Naomi Novik. Bo jest fajna i świetnie się ją czyta.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anzha Lyu dnia Nie 18:22, 17 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|